środa, 19 grudnia 2012

Lata 70-te i 80-te w nowojorskim metrze

Nowy Jork mniej więcej do połowy lat 90-tych był uważany za jedno z najniebezpieczniejszych miast świata. Miejsce, które budziło największą grozę wśród mieszkańców było metro, gdzie łatwiej było spotkać gangstera niż policjanta. Klimat tamtych czasów doskonale oddają zdjęcia, których autorami byli Bruce Davidson i John Conn.
Na potrzeby mieszkańców została utworzona nie oficjalna organizacja Guardian Angels, której członków widać na niektórych zdjęciach. Od Nowego Jorku rozprzestrzeniła się ona na 15 różnych krajów i 144 miast. Jej członkowie trenowali sztuki walki i uczyli się jak najskuteczniej dokonać zatrzymania obywatelskiego, zgodnie z prawem. Grupa jest aktywna do dziś głównie w USA I Kanadzie.























Brak komentarzy:

Prześlij komentarz